Lojalność czy skakanie z kwiatka na kwiatek? Nie, nie pytamy o światopogląd. Nie będziemy decydować o tym w jaki sposób macie żyć. W kwestii zakładów bukmacherskich należy jednak zadać sobie pytanie czy warto być lojalnym wobec jednego bukmachera? Czy może założyć konta w wielu firmach działających na terenie Polski?
Na początku trzeba zaznaczyć, że wielkiego wyboru polski typer nie ma. Po kwietniu 2017 roku, czyli po wejściu w życie nowelizacji ustawy hazardowej, polski rynek bukmacherski przeszedł rewolucję. Przez wiele miesięcy gracze mogli legalnie obstawiać zakłady zaledwie u kilku bukmacherów. Z biegiem czasu zaczęło się to zmieniać, bo zawieranie zakładów bukmacherskich jest na tyle popularne, że ten biznes nie mógł zawisnąć w próżni, ale nadal polski gracz ma ograniczone możliwości.
W Polsce legalnie działa zaledwie kilkunastu bukmacherów i choć co prawda kolejni stoją w kolejce, to ciężko myśleć o tym, że wkrótce dojdziemy do poziomu sprzed nowelizacji prawa i możliwe będzie obstawianie u grubo ponad 50 bukmacherów.
Kilkunastu bukmacherów to jednak zdecydowanie nie jest monopol, więc klienci firm bukmacherskich mogą liczyć na to, że firmy będą się o nich starać bardziej, niż jakby na rynku działał jeden czy dwóch graczy. Taka liczba bukmacherów pozwala też na to, żeby dość dokładnie śledzić oferty każdego z bukmacherów i wybrać to co rzeczywiście nam najbardziej odpowiada.
Przy wyborze najlepszego bukmachera powinniśmy kierować się kilkoma czynnikami. Ważne jest to, żeby strona internetowa czy aplikacja mobilna była funkcjonalna i intuicyjna i żeby samo zawieranie zakładów bukmacherskich było dla graczy komfortowe.
Oferta kursowa? Jest bardzo zbliżona wszędzie. Liczba meczów i dyscyplin sportowych nie odbiega na tyle, żeby stanowić miałoby to tak wielką różnicę przy wyborze bukmachera. Jedynie fani sportów nieco bardziej niszowych powinni najpierw sprawdzić czy dany bukmacher ma w swojej ofercie ten sport i czy ilość kursów jest dla typera wystarczająca.
Nieco więcej uwagi przy wyborze najlepszego bukmachera powinni poświęcić ci typerzy, którzy najchętniej obstawiają „na żywo”. To ten segment bukmacherki rozwija się najszybciej i rzeczywiście trudno znaleźć takie firmy bukmacherskie, które nie inwestowałyby w zakłady „na żywo”. Jednak zdarza się jeszcze tak, że niektórzy bukmacherzy mają zdecydowanie uboższą ofertę w tej dziedzinie od innych.
Pozostałe czynniki, które mogą wpływać na nasz wybór bukmachera? Sposoby wpłat są bardzo ujednolicone – z reguły u każdego „buka” znajdziemy taki sposób, który będzie dla nas wygodny. Gorzej wyglądają wypłaty, bo jeszcze nie każdy bukmacher oferuje „natychmiastowe” przelewy na konto bankowe graczy.
Dochodzimy do najważniejszego czynnika. Do wysokości kursów. Przecież to one w głównej mierze decydują o ewentualnej wygranej. To też głównie na tej podstawie typerzy powinni decydować o tym gdzie stawiają swoje pieniądze. Wszystkie inne niedociągnięcia da się przeboleć, o ile bukmacher oferuje wysokie kursy i niskie marże. Jednak znalezienie takiego bukmachera jest niemal niemożliwe. Bukmacherzy nie tylko liczą prawdopodobieństwo wystąpienia zdarzenia, dodają do tego marże i na tej podstawie określają kursy. Analitycy bukmacherscy bardzo mocno przyglądają się również konkurencji. Wszystko to składa się na jeden obraz. Kursy u wszystkich bukmacherów są podobne. Podobne, ale nie takie same.
Jak zatem wybrać te najlepsze? Są dwa sposoby. Albo z ołówkiem w ręku śledzimy kursy u wszystkich bukmacherów, a że jak wspomnieliśmy mamy ich w Polsce kilkunastu, to nie jest to niemożliwe albo sprawdzamy kursy w porównywarkach. Jest to zdecydowanie szybsze rozwiązanie.
Dzięki porównywarkom będziemy wiedzieć, że trudno znaleźć takiego bukmachera, który miałby najwyższe kursy choćby w jednych rozgrywkach np. jeden mecz ligi angielskiej może być wyceniany u bukmachera X najkorzystniej, ale inny mecz tej samej ligi bukmacher X zaoferuje już mniej korzystnie.
I tutaj dochodzimy do odpowiedzi na pytanie czy wystarczy nam jedno konto bukmacherskie. Nie, nie wystarczy. Choćby dlatego, że mając jedno konto tracimy możliwość zawierania zakładów bukmacherskich po najwyższych możliwych kursach.
Utrudnienia? Zdecydowanie procedura rejestracji. Nie jest może ona nazbyt czasochłonna, ale jednak trzeba poświęcić jej kilka minut, a i dane którymi musimy podzielić się z bukmacherami uważane są za wrażliwe. Jeśli przesyłamy od razu skan swojego dokumentu tożsamości (wymóg konieczny do wypłaty środków), to weryfikacja zajmie ok. 30 minut. Niektórzy bukmacherzy dają możliwość założenia konta tymczasowego, którego dane uzupełniamy już przed samą wypłatą pieniędzy. Wpłaty na konto danego bukmachera można zrobić w kilkadziesiąt sekund, więc nie jest to istotna przeszkodą w zakładaniu wielu kont i gracze nie muszą zawczasu „zamrażać” swoich środków na koncie bukmachera.
Inne zyski z możliwości posiadania kont u wielu bukmacherów? To na pewno możliwość uczestniczenia w wielu promocjach „na start”. Oczywiście trzeba to robić z głową i może niekoniecznie „rzucać się” na maksymalne kwoty bonusowe, ale jeśli ktoś wypracował już swoją strategię obrotu bonusami, to może naprawdę zyskać ciekawe kwoty na późniejszą grę. Szczególnie jeśli w ramach bonusu można skorzystać z darmowego zakładu. Wtedy bardzo często gracz nie musi wpłacać na konto bukmachera choćby złotówki, żeby móc zagrać kupon.
Niektórzy bukmacherzy mają w swoich ofertach coś co ich wyróżnia na tle innych. To np. transmisje spotkań na żywo. Warunki oglądania meczów są różne, ale bywają sytuację, że wystarczy być tylko zalogowanym. Oglądasz mecz u jednego „buka”, a stawiasz u innego? Może i to nielojalne, ale to już zmartwienie firmy bukmacherskiej.